Warta wygrywa z drużyną Unia Kosztowy pierwszy mecz ligowy rundy jesiennej sezonu piłkarskiego 2021/2022.
WARTA ZAWIERCIE – UNIA Kosztowy 2-1 (1-1)
8 min. 0-1 Maciej Wolny
35 min. 1-1 Italo Ferreira
56 min. 2-1 Kulig (asysta Adamiecki)
WARTA: Rybka – Bartusiak, Italo Ferreira, Sołtysik, Mąka (90.Augustyn) – Klama(80.Kamiński), Bębenek, Neison Pereira – Adamiecki, Gurawski(77.Gwóźdź), Kulig (68.Zachara)
żółte kartki: Bębenek, Italo Ferreira
sędziował: Lech Malinowski, asystenci Dariusz Pęczek, Hubert Jary (KS Częstochowa)
W 4 min spotkania Marcin Rybka obronił rzut karny
"Dobry start, to połowa sukcesu. Jesteśmy bardzo zadowoleni z udanej inauguracji. Styl może pozostawił trochę do życzenia, ale wszystko nadrobiliśmy ambicją i zaangażowaniem. Zawodnicy zostawili mnóstwo serducha na murawie, za co zostaliśmy nagrodzeni kompletem punktów. Na ten sukces zapracowała cała drużyna, jednak wkład Rybki w ten rezultat był nieoceniony. Trzymał nas w meczu broniąc rzut karny i sytuację sam na sam w momencie, gdy na boisku dominowali goście. Ten mecz miał swoje 4 fazy. Pierwszą: to początkowe 20 minut, kiedy ton wydarzeniom nadawali świetnie grający goście. W tym czasie strzelili gola, nie wykorzystali karnego oraz sytuacji sam na sam. Później drugą, gdzie po delikatnej korekcie naszego ustawienia, mecz się wyrównał. W tym okresie strzeliliśmy gola po pięknym strzale Italo. Trzecia faza, to czas pomiędzy 45 a 80 minutą i zdecydowana nasza przewaga, szczególnie w posiadaniu piłki. Nie przełożyło się to na jakieś klarowne okazje, ale mieliśmy wtedy kontrolę nad przebiegiem wydarzeń, co owocowało stałymi fragmentami gry. I właśnie jeden z nich, po świetnej wrzutce Adamieckiego na gola zamienił Kulig. Ostatnia faza meczu to przewaga gości, którzy zepchnęli nas do zmasowanej i rozpaczliwej obrony. Mieli swoją okazję w doliczonym czasie gry, ale zarówno Rybka, jak i ofiarnie interweniujący obrońcy wykonali wzorowo swoje zadanie i możemy się cieszyć z punktów" - podsumował spotkanie trener Mateusz Mańdok.
FOTO/Magdalena Miśta