Klub Piłkarski Warta Zawiercie
Cieszy nas drugie miejsce, mamy ambicje na więcej – mówi kapitan pierwszej drużyny Michał Mąka
Strona główna » Aktualności » Cieszy nas drugie miejsce, mamy ambicje na więcej – mówi kapitan pierwszej drużyny Michał Mąka
Drugie miejsce w tabeli wyników to bardzo dobry wynik dla drużyny KP Warta Zawiercie biorąc pod uwagę niecodzienną sytuację epidemiczną na świecie, która znacznie utrudniała organizację rozgrywek. Runda jesienna dotarła do końca. O tym jak wyglądała z perspektywy "szatni" mówi kapitan pierwszej drużyny Michał Mąka.
„Runda jesienna ze względu na epidemie była inna niż wszystkie i pełna obaw czy w ogóle zostanie dograna. Pauzy w trakcie sezonu podyktowane wirusem na pewno wybijały trochę z rytmu, ale myślę, że jako drużyna możemy być zadowoleni. Wiadomo, że czujemy mały niedosyt, bo sami wiemy, że mogliśmy mieć kilka punktów więcej, ale trzeba szanować to dobre drugie miejsce. Przygotowania były ciężkie i pełne obaw jak nasze organizmy zareagują po takiej przerwie. Wiadomo, że w czasie między ostatnim przerwanym sezonem, a startem nowego każdy realizował trening indywidualny, ale to nie jest niestety to samo. Cieszy fakt, że dograliśmy rundę praktycznie wszyscy cali i zdrowi” – mówi Michał Mąka.
Runda jesienna rozpoczęła się 25 lipca meczem wyjazdowym ze Śląskiem Świętochłowice. Później przyszedł czas na pięć kolejnych zwycięstw, które zachwyciły kibiców Warty.
„Rundę rozpoczęliśmy remisem, ale później z meczu na mecz się rozkręcaliśmy. Każdy z chłopaków był głodny gry po takiej przerwie i ciężko trenowaliśmy żeby wygrać kolejny mecz. Wyniki, które osiągaliśmy budowały morale. Chociaż wiadomo, że zdarzały się wpadki, ale to w sporcie jest nieuniknione. Drugie miejsce w tabeli wyników sprawiło, że udaliśmy się na odpoczynek w dobrych nastrojach” – dodaje kapitan.
Po zwycięstwach przyszedł czas także na kilka słabszych spotkań, jednak w sporcie jest to nieuniknione.
„Każde mecze które wygrywaliśmy na pewno dawały nam powera i wywoływały pozytywne emocje. Meczem, w których szkoda straconych punktów to na pewno mecz z Myszkowem. Wiadomo, że to takie małe derby i dodają dodatkowego smaczku. Do trochę gorszych spotkań możemy zaliczyć także dwa ostatnie mecze, które graliśmy po dwutygodniowej przerwie. Jako drużyna wiemy, że mogliśmy wyciągnąć z nich więcej. No i na pewno mecz z Unią Kosztowy, który rozegraliśmy słabo i rywale wykorzystali swoją szansę. Ale na pewno z niecierpliwością czekamy na rewanż. Wiadomo że druga runda będzie jeszcze cięższa, ale w okresie zimowym mamy czas, żeby się dobrze przygotować.
Zawodnicy zakończyli jesienną rundę w bardzo dobrej atmosferze. Po krótkiej przerwie już na początku stycznia pierwsza drużyna rozpocznie systematyczne treningi, a zaraz po nich cykl meczy sparingowych.
„Ogólnie myślę, że tworzymy fajna grupę ludzi, która osiągnęła dobry wynik ciężka praca. Atmosfera w szatni jest dobra czemu na pewno pomogły wyniki. Teraz czas na reset i chwilę odpoczynku w rodzinnym gronie. W styczniu wracamy i na pewno damy z siebie wszystko żeby osiągnąć jak najlepszy wynik” – zapowiada kapitan pierwszej drużyny KP Warta Zawiercie Michał Mąka.
czytano: 400 razy
autor: wartazawiercie.pl
data dodania: 2020-12-13 18:56:18
