Klub Piłkarski Warta Zawiercie

WARTA

Warta Zawiercie

"Kowal" - historia lubi się powtarzać!!!

Strona główna » Aktualności » "Kowal" - historia lubi się powtarzać!!!

wielkość tekstu: A | A | A

Ponownie - Kacper Kowalczyk - robi "szoł", dając awans do finału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Sosnowiec !!!!

Ale po kolei.

Środowe spotkanie rozpoczęło się od "badania" stron. Pierwszą groźną sytuację stworzyli piłkarze Szczakowianki. Lecz piłkę na rzut rożny wybili obrońcy Warty. W 11 min w doskonałej sytuacji do zdobycia bramki znalazł się Migdał. Otrzymał on prostopdałą piłkę od Maszczyka, lecz niestety dla kibiców Biało-Zielonych przegrał pojedynek z bramkarzem Szczakowej. Pięć minut później zza pola karnego uderzył Bembenek, ale Kowalczyk pewnie złapał piłkę. Kolejne minuty upłynęły z lekką przewagą Warciarzy, którzy mieli większe posiadanie piłki, z którego jednak nic nie wynikło. W 20 min w polu karnym gości upadł Trojak, ale zdaniem sędziego fizyczna walka obrońcy z naszym napastnikiem była zgodna z przepisami gry w piłkę nożną. W efekcie niezadowolenia Trojak zobaczył "żółtko" za okazywanie niezadowolenia z decyzji sędziego. Na przełomie 25-27 min, to goście mogli zmienić wynik spotkania, ale w bramce zawiercian dobrze spisywał się "Kowal". W 30` zespołowa akcja Warty mogła przynieść zmianę wyniku, niestety piłka po strzale Trojaka minimalnie minęła prawy górny róg bramki "Drwali". Parę minut później to goście zdobyli bramkę. Z prawej strony pola karnego dośrodkował obrońca gości, bramkarz Warty złapał piłkę, która została mu wybita z rąk przez Szkudlarka. Sędzia Marcin Kwiecień odgwidał jednak faul na bramkarzu gospodarzy i na tablicy wyników wciąż pozostawało 0-0. W 40` powinno być z kolei 1-0 dla Biało-Zielonych. Gajek przechwycił piłkę na 25m przed bramką Seidametova, zagrał do wbiegającego w pole karne Migadała, lecz i tym razem nasz pomocnik przegrał pojedynek z bramkarzem gości. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie.

W przerwie trenerzy obu drużyn zdecydowali się na znaczne korekty w swoich drużynach. Trener Zawrin dokonał trzech zmian, natomiast trener Krajanowski aż pięciu. Po tych korektach obraz gry zmienił się na korzyść gości, którzy to mieli większe posiadanie piłki, które podobnie, jak zawiercianie w pierwszej połowie, nie potrafli udokumentować zdobyczą bramkową. Druga połową okazała się typową piłkarską "partią szachów". Większe emocje nastąpiły w samej końcówce, gdzie w 89` wskutek dwóch otrzymanych napomnień boisko musiał opuścić Stasiński. Po rzucie wolnym podyktywanym za faul wyżej wymienionego zawodnika, zakotłowało się w polu karnym Maciejowskiego, ale piłka zamiast wpaść do jego bramki została wybita przez defensorów Szczakowianki, którzy wyszli z niebezpieczną kontrą. Jednak akcja Kamińskiego została zastopowana pewnym wybiciem piłki przez Pacholczaka. Po upływie trzech minut, doliczonych do regulaminowego czasu gry, sędzia Kwiecień zakończył spotkanie. Na tablicy pozostawał wynik nierozstrzygnięty 0-0, i o awansie do finału zadecydowały ponownie "jedenastki"

Seria rzutów karnych tym razem wykonywana była na bramkę pod zegarem. Ponownie to piłkarze Warty rozpoczęli je jako pierwsi. A konkretnie rozpoczął "Asa" i pewnym strzałem zobył bramkę. Jako pierwszy z piłkarzy gości strzelał ich kapitan Kotov, który kompletnie zmylił Kowalczyka i było 1-1. W drugiej serii pewnie strzelił Klama, a strzał Głowacza obronił pewnie Kowalczyk. Trzecia seria to piękny mierzony strzał Białka oraz pudło Kamińskiego (byłego naszego zawodnika) - strzał w słupek. Gdy wydawało się, że kolejny karny zakończy zawody, do gry wkroczył bramkarz gości Maciejowski, który wyczuł Mertę. U Drwali do piłki podszedł jeden z dwóch brazylijczyków Vinicius i zmniejszył straty gości na 3-2. Piąta seria to kolejna świetna interwencja bramkarza gości, który zatrzymał Pacholczaka, a wynik na 3-3 zmienił Santana Cardoso. Pięć serii nie przyniosło rozstrzygnięcia i od tego momentu każdy błąd skutkował końcem rywalizacji. W naszej drużynie do piłki podszedł "Chmielu" i pięknym strzałem w okienko ponownie wyprowadził Nas na prowadzenie. Chwilę później oczy wszystkich widzów zwrócone były na duet Kowalczyk - Kobets. Zawodnik gości uderzył przy słupku, lecz na wysokości idealnej dla bramkarza. "Kowal" pewnie sparował piłkę i tym samym wprowadził Biało-Zielonych do finału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu.

Z informacji uzyskanych w związku, finał zostanie rozegrany na wiosnę 26 r. najprawdopodobniej na neutralnym boisku. Przeciwnikiem Warty będzie Sarmacja Będzin, która podobnie jak my pokonała V-ligowca Zagłębie II Sosonowiec po rzutach karnych.
Dla zawierciańskich piłkarzy będzie to powrót do finału po 7 latach. Zdobywca Pucharu na szczeblu Podokręgu wystąpi wiosną w rozgrywkach pucharowych na szczeblu Śl.ZPN., których to z kolei zwycięzca awansuje o 1/64 finału Pucharu Polski sezonu 2026/27.

WARTA - SZCZAKOWIANKA Jaworzno 0-0 rz. 4-3

WARTA: Kowalczyk - Brzostkiewicz(78` Pacholczak), Gajek(81` Węglarz), Piżuch(50` Gajda), Kubasik, Maszczyk(46` Białek), Trojak, Matysiak(46` Adamiecki), Migdał(46` Lipowski), Klama, Chmielowski. Trener: Dawid Zawrin

SZCZAKOWIANKA: Seidametov(46` Maciejowski) - Kobets, Głowacz, Santana Cardoso, Szafran(46` Kamiński), Łysko, Szkudlarek, Bzowski(46` Vinicius), Bembenek(46` Stasiński), Kurek, Kotov. Trener: Damian Krajanowski

żółte kartki: Trojak, Białek, Chmielewski - Szkudlarek, Kotov, Stasiński
czerwona kartka: Stasiński (89 min)

sędziowali: Marcin Kwiecień, Mikołaj Kociołek, Tomasz Sęk - KS Sosnowiec

widzów: ok 70

Podziękowania dla naszych sponsorów i partnerów:
Miasto Zawiercie
KROSPA producent bram segmentowych - Tomasz Nowak
PSB MRÓWKA Format Zawiercie
Fillcar Bogdan Pala
Biomed
Holserwis
ITComp
Jurajska Twierdza
PromocjaPlus

OSiR Zawiercie
INEX Skarb Życia Muszyna


CMC Poland Sp. z o.o. - sponsor Akademii
Szkoła Podstawowa nr 9 w Zawierciu - partner Akademii

 

czytano: 169 razy

autor: wartazawiercie.pl

data dodania: 2025-10-08 19:02:53

Sponsorzy

Pub Jurajska Twierdza
Skarb Życia Muszyna - partner techniczny

Adres

Klub Piłkarski Warta Zawiercie

ul. Moniuszki 10

42-400 Zawiercie

NIP: 6492297746

REGON: 243025256

 

KONTAKT

tel: +48 518 585 645
e-mail: klub@wartazawiercie.pl

Poleć stronę
Wypełnij formularz polecający nasz serwis WWW
Formularz zapytaniowy
Wypełnij formularz kontaktowy
Facebook
Wersja mobilna