Kto był w niedzielne popołudnie na stadionie w Zawierciu ten wie, jakie niepowtarzalne piłkarskie widowisko zaserwowała pierwsza drużyna KP Warta Zawiercie swoim kibicom. Wynikiem 5:1 zakończyło się spotkanie ligowe KP Warta Zawiercie z GKS Szombierki Bytom. Bramki dla zespołu z Zawiercia strzelili:
Maziarz
Kulig
Adamiecki
Zachara
Maszczyk
Był to ostatni mecz tego sezonu na stadionie w Zawierciu. Dwa pozostałe mecze Warciarze rozegrają na wyjeździe.
"Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Mimo tego, że znowu musieliśmy gonić wynik, to gra mogła cieszyć oko od pierwszych minut. Konsekwentnie realizowaliśmy plan na ten mecz i stwarzaliśmy sobie dobre okazje do strzelenia goli. W pierwszej połowie zawodziła skuteczność i dopiero w ostatniej minucie doprowadziliśmy do remisu. Druga część to już skuteczność na zadowalającym poziomie, co pozwoliło pewnie wygrać ten wyjątkowy mecz. Wyjątkowy i również trochę smutny dla naszego Kapitana Michała Mąki, który postanowił po tym sezonie zakończyć grę na tym poziomie rozgrywkowym. Był to ostatni mecz w Zawierciu, dlatego z należytymi honorami został pożegnany. Kapitanie - DZIĘKUJEMY! Warto również wspomnieć, że na ostatnie minuty pojawił się na boisku Bartosz Zachara, który po ciężkiej kontuzji oraz heroicznej rehabilitacji dopiął swego i nawet te kilka minut wystarczyły, aby „maczał palce” przy ostatnim golu" - powiedział trener Mateusz Mańdok.